Narodowe rozczarowanie…
![]() |
Photo by Above Horizon on Unsplash |
Wszystko rozpoczęło się od grudniowych MŚ w Katarze, gdzie padł „historyczny” wynik (opuszczenie fazy grupowej), ale styl gry…tego nie dało się oglądać. Nadszedł czas na zagranicznego trenera, który niezbyt udanie poprowadził reprezentację przez co w ostatnim czasie stracił posadę inkasując nie małą premię za przedwczesne rozwiązanie umowy. Oczywiście jak to zwykle bywa w grupach lub indywidualnie, w gronie znajomych, na forach, czatach etc. każdy z nas staje się ekspertem, trenerem z pomysłem jak uzdrowić sytuację. Koniec końców wszyscy chcemy tego samego…poprawy jakości i osiągania przez reprezentację zadowalających wyników sportowych. Co dalej?
![]() |
Photo by Krzysztof Kowalik on Unsplash |
Kilka dni temu prezes PZPN ogłosił i zaprezentował kolejnego, trzeciego za swojej kadencji trenera, który ma wprowadzić kadrę na odpowiednie tory. Tym razem postawiono na Pana Michała Probierza, ku dość głośnemu niezadowoleniu kibiców popierających raczej innego kandydata startującego w wyścigu o ten fotel Pana Marka Papszuna. Jak zwykle boisko zweryfikuje, czy wybór był słuszny, aczkolwiek niezwykle trudne zadanie przed świeżo upieczonym selekcjonerem. Mam jedynie nadzieję, że przynajmniej gorzej już być nie może, prawda?! Życzenia?
Piłka nożna uważana jest w Polsce za sport narodowy, a nie w tej dziedzinie przyszło nam odnosić największe sukcesy. Chciałbym w tym miejscu wspomnieć ostatnie wydarzenia w świecie siatkówki, ponieważ nasi reprezentanci dokonali niezwykłej rzeczy. W finale mistrzostw Europy pokonali reprezentację Włoch, na ich terenie, zdobywając najwyższy laur – zostali mistrzami! Dla mnie coś wspaniałego, pokazali charakter, ducha walki, zespołowość…czego niestety nie można powiedzieć o piłkarzach. Nie oczekuję od reprezentacji Polski w piłce nożnej od razu niezliczonych wygranych. Wystarczy, że na początek zaoferują nam dobrą, ofensywną, pełną zapału grę, czego życzę sobie i Wam.
Komentarze
Prześlij komentarz